Też czasami ulegam pokusie aby posadzić zimorodka na jakimś oryginalnym stanowisku, ale staram się od tego odchodzić, tym bardziej, gdy ma ono charakter właściwy dla jakiegoś innego środowiska, o czym świadczyć mogą widoczne tu porosty. Ujęcie jednakowoż bardzo atrakcyjne i jakość podobnie. :)

Kiedyś trafiłem na zimka, siedzącego na wbitej w brzeg pałce dziewanny, o ile dobrze rozpoznałem. Zrobiłem mu zdjęcie, naruszając prawdopodobnie czyjeś "prawa autorskie". :)

:)